kalendarz katolicki 2006

Podobne

sweet-girl

Temat: Wspomnienia z międzywojennych Katowic
...W przedostatnim dniu mojej wizyty na tej ziemi wybrałem się na wieś. Gdy mijaliśmy przedmieścia jakiegoś miasta mój przewodnik stwierdził, że jesteśmy na wsi. Nie mogłem uwierzyć. Nasza wieś składa się z kilku drewnianych chat, stodół i chlewików. Tutaj wszędzie widać maszyny rolnicze i solidne, ceglane budynki, jakich nie powstydziłoby się duże miasto. ("Kraina dymiących kominów i jam piekielnych" - Śląski Kalendarz Katolicki 2006) Czyżby nocował w Grand Hotelu Wiener?
Źródło: forum.gazeta.pl/forum/w,59,90609800,90609800,Wspomnienia_z_miedzywojennych_Katowic.html



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • yanielka.opx.pl
  • Powered by MyScript