Temat: rock i religia
Nie lubię nasycania religią wszelkich aspektów życia. Mamy już katolickie radio, telewizje, prasę, katolickie portale internetowe, organizacje społeczne, kościoły, nawet lekcje religii katolickiej w szkołach, a tutaj jeszcze katolicka muzyka?? Już może bez przesady. Ja rozumiem wierzyć, być religijnym, nawet chodzić do kościoła i dawać na msze, ale po co do tego wszystkiego jeszcze słuchać muzyki religijnej?? Przecież muzyki słucha się chyba, tak jak napisał puzio, dla relaksu?? Ale pewnie, jak ktoś chce, czemuż nie? Jak to...
Źródło: forum.rockmagazyn.pl/viewtopic.php?t=2332