Temat: Leśnictwo ...coś się dzieje - a tu proszę.
Jedna generalna uwaga co do tych ekologów-krzykaczy, gospodarowania w lasach itp. - otóż cały czas próbuje wytłumaczyć niektórym osobom, że mnie nie obchodzi gospodarka leśna. Że jak piszę o Białowieży czy o zagrożonych gatunkach - to nie interesuje mnie W OGÓLE ekonomiczna strona nadleśnictw itp. I cały czas przewija się tu mantra o przyrodnikach-leśnikach co to robią rzeczy niedochodowe i wymyślają wiek rębność x zamiast y próbując mi wytłumaczyć czemu x jest lepszy od y. Nawet na forum przyroda terror jest taki, że dyskusje o Białowieży laduja w wątku leśnictwo
A mi się marzy las, w którym żaden leśnik nie będzie miał NIC do powiedzenia. NIC. Na początek chciałbym, by były to choć parki narodowe - ale i tam rządzą leśnicy, co jest chore. Można iść do lasu i widziec w nim złożoność procesów przyrodniczych bez znajomości... Źródło: forum.przyroda.org/viewtopic.php?t=286
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plyanielka.opx.pl
|