Temat: Sprawozdanie z działalności ŚJ za rok 2006
hmm propaganda sukcesu ? chyba stagnacji ;-) !? ...ogólną liczbę godzin poświęconą na głoszenie.
A teraz jak dochodzimy do tej liczby?
Oto parka głosicieli chodzi od domu do domu przez 1 godzinę. Ale ta jedna godzina poświęcona na głoszenie w sprawozdaniu rocznym zmienia się w 2 godziny (bo wiadomo, że każdy wpisze sobie po 1 godzinie).
Obrazując to inaczej: Przychodzi tych dwoje do jakiejś babci i w ciągu godziny nawijają makaron na uszy opowiadając raz jeden raz drugi (no bo chyba nie razem) te różne skecze co na TSSK się nauczyli. No i jakimś cudem w ciągu tej godziny każdy z nich poświecił godzinę na głoszenie? Przecież to bzdura.
Zawsze głoszenie kojarzy się z poświęcenie jakiegoś czasu innej osobie na przekazanie mu jakiejś treści. Czy zatem owej przykładowej starszej pani poświecono godzinę czy dwie godziny czasu na podzielenie się z nią „dobrą nowiną”, o tym jak to bóg Jehowa „zlikwiduje... Źródło: watchtower.org.pl/forum/index.php?showtopic=2981
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plyanielka.opx.pl
|