Temat: zakaz playback'u z mojej strony...
straszliwym wieśniactwem jest granie z playbacku, wiadomo o czym to świadczy...
ale po jaką cholere odgórnie decyduje się o pewnych kanonach "sztuki", że ktoś jest plastikowy czy nie?
jeśli chcę pooglądać tyłek mandaryny to mam to gdzieś czy będzie "śpiewała" z playbacku czy nie. wszystko jest dla ludzi, ktoś się lubi bawić przy takiej muzyce jego sprawa. nikt nie będzie kształtował odgónie gustów. Źródło: forum.hard-core.pl/viewtopic.php?t=11147
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plyanielka.opx.pl
|